Start » 'Pożegnać Marzannę'
  • Start
  • Galerie
  • Forum Dysk.
  • Drzewo gen.
  • kozmice.pl
  • Klub GROTA
  • UMiG
  • O sołectwie
  • Koźmice - Koźmiczanie
  • Historia Koźm. Wlk
  • Parafia p.w. Trójcy Świętej
  • Akcja Katolicka
  • Oświata w Koźm. Wlk
  • Biblioteka publiczna
  • UKS Magnum
  • Koło Gospodyń Wiejskich
  • Sport
  • Ochrona zdrowia
  • Archiwum aktualności
  • Nasze Przedszkole
  • Polecamy
  • Kontakt
  • Nasza e-biblioteka
'Pożegnać Marzannę'

   

   Mówi się, że jedna jaskółka wiosny nie czyni. I być może nie byłaby ona w stanie odczarować uroku okrutnej zimy, gdyby nie szybka interwencja i zaangażowanie przedszkolaków z Koźmic Wielkich. Dzień 21 marca nie był w naszym przedszkolu dniem zwyczajnym. Od samego rana bowiem przyświecał nam jeden cel - definitywnie pożegnać śnieżne klimaty i na dobre przywitać wiosenną aurę. 

  

   Dzieci z zapałem zabrały się do pracy. Z drewnianych patyków, butelek po napojach, gazet, bibuły i resztek materiałów powstał symbol zimy - Marzanna. Długowłosa piękność w szczególności podobała się naszym małym damom. I tak nadszedł czas korowodu. Mimo, że  dzieci niosąc z dumą Marzannę śpiewały ”Dziś cię utopimy, bo nie chcemy zimy” - bynajmniej nie miały tak okrutnych zamiarów. Zgodnie bowiem z proekologiczną koncepcją naszego przedszkola uzgodniliśmy, że zostanie ona rozebrana, a materiały z których ją zrobiliśmy - odpowiednio posegregowane.

  

 

   Trasa wycieczki nie była łatwa, ani krótka i zawiodła nas aż pod samo koźmickie ranczo. Po dotarciu na miejsce nagrodą był dla nas przepiękny widok kaczek, które w najlepsze kąpały się w tamtejszym oczku wodnym. Nie jednemu zamarzyła się kąpiel w takim basenie.

 

   W drodze powrotnej okazało się, że zamiar wypędzenia zimy okazał się w przypadku naszych dzieci zmasowany. Można było tego dnia na koźmickich dróżkach spotkać aż trzy Marzanny wędrujące z naszymi przedszkolaczkami. Każda grupa bowiem dołożyła starań, aby poczuć wreszcie wiosenny wietrzyk. Powróciliśmy z naszej wyprawy w godzinach południowych - w sam raz na obiad, a niejeden wędrowniczek marzył już o ciepłym posiłku.

   Ogólnie wiadomo, że ruch na świeżym powietrzu sprzyja zdrowiu i wzmaga apetyt - nie dziwi zatem fakt, że tego dnia pyszne dania przygotowane przez nasze Panie, znikały z talerzy błyskawicznie. Nieco zmęczeni, ale szczęśliwi zaczęliśmy oczekiwać z nadzieją na rezultaty naszej wyprawy. Mimo, że nie były one widoczne tak szybko, jak byśmy sobie tego życzyli - nie myślcie kochani, że nie miały wpływu na to, że wreszcie możemy zrzucić z siebie zimowe odzienie. Każdy przecież wie, że najtrudniej odmówić dziecku, a co dopiero kilkudziesięciu. Jeżeli jesteście Państwo  chociaż trochę zadowoleni z widocznych już oznak wiosny - pamiętajcie, że ich nadejście zawdzięczamy naszym dzielnym przedszkolakom. My również jesteśmy z siebie dumni, a za rok obiecujemy znów wyczarować dla Was wiosnę.

 

Życzymy Wam słońca na kwietniowym niebie, smaku, zapachu w codziennym chlebie,

motyli i chwil radosnych, i w sercu zawsze zielonej wiosny. 

  

 Tekst i zdjęcia: Małgorzata Tracz

 


2008 / 2021 :-) © .:: KOŹMICE ::. Wszystkie prawa zastrzeżone